2015, NR 1(1) |
WstępMamy ogromną przyjemność zaprosić Państwa do lektury pierwszego numeru naszego czasopisma. „Inspirator” to kwartalnik, w którym będziemy mierzyć się z zagadnieniami ważnymi dla edukacji dzieci w różnym wieku, dla sprawnego funkcjonowania młodego pokolenia w przedszkolu, szkole, grupie rówieśniczej czy rodzinie i ważnych przyszłościowo dla kondycji naszego społeczeństwa. Numer pierwszy poświęcony został pojęciu demokracji i potrzebie demokratyzacji edukacji rozpoczynając ten proces już od przedszkola. Należy dostrzec, że jest to problem ważny, który budzi skrajne emocje w konserwatywnym społeczeństwie. Mylne przekonanie o potrzebie podporządkowania dziecka dorosłym nie może przysłaniać rzeczywistej potrzeby uczenia naszych obywateli, już od dzieciństwa, odpowiedzialności, wolności, wyrażania własnego zdania, odwagi w bronieniu swoich poglądów, ale też szacunku i akceptacji innych, z ich odmiennymi poglądami, przekonaniami. Jestem przekonana, że nasza demokracja potrzebuje ludzi aktywnych, ambitnych, wierzących w siebie, szanujących normy i wartości społeczne. Trafnie, aczkolwiek żartobliwie, zdefiniował demokrację Grzegorz Kasdepke, którego książkę 45 puknięć w głowę… prezentujemy w tym numerze, wskazując, że „Młoda demokracja pozna społeczeństwo chętne do współdecydowania o swoim losie. Wymagania: szacunek do prawa, zgoda na decyzje większości, skłonność do uczestniczenia w wyborach, niechęć do jednostek, które chciałyby rządzić wbrew innym. Poważne oferty proszę kierować do redakcji pisma Wolność Słowa”. Jeśli chcemy budować takie społeczeństwo i taką demokrację, to potrzebujemy edukacji szanującej prawa dziecka i takiego szacunku dla praw ludzi uczącej. Potrzebujemy społeczeństwa aktywnego, partycypującego w wyborach, dlatego edukacja ma uczyć zgody, poczucia przynależności i współodpowiedzialności. Chciałabym, by to czasopismo, tak jak działalność naszej Fundacji, było jedną z cegiełek w budowie wzajemnego zrozumienia i zaufania wobec innych, w tym szczególnie dzieci.
|
2016, NR 1(2) |
WstępZ dużą przyjemnością prezentujemy Czytelnikom drugi numer naszego czasopisma. Tematem przewodnim tego numeru uczyniliśmy zagadnienie tolerancji i związanych z nią praw człowieka. Wybór problematyki nie jest przypadkowy. Obserwowana w ostatnim czasie niechęć części naszego społeczeństwa wobec INNYCH sprawia, że problematyka ta jest w grupie kluczowych wyzwań wychowawczych – od przedszkola począwszy. Nie tylko w Polsce okazywana już coraz powszechniej wrogość wobec tych, którzy różnią się od nas religią, kulturą, wyglądem, statusem społecznym, płcią, czy orientacją seksualną, zmusza nas do dyskusji wokół problematyki szacunku dla człowieka, jego godności, wolności, praw. Edukacja nie może pozostawać obojętna wobec rosnącego zjawiska nietolerancji i choć jest to zagadnienie trudne, dla niektórych kontrowersyjne, to wszelkie akty przemocy, ksenofobicznych zachowań powinny być szeroko piętnowane ze względu na fakt, że KAŻDY człowiek zasługuje na szacunek. Jesteśmy przekonani, że drogą rozwiązywania konfliktów, „zasypywania” podziałów powinien być dialog. Przemoc (w żadnej formie) nie jest rozwiązaniem i tego należy uczyć się już od dzieciństwa. Pożądane jest, byśmy uczyli się słuchać ludzi, bez oceniania, w celu zrozumienia. Cenne, byśmy uczyli się rozmawiać z ludźmi, nie po to, by oskarżać, ranić, wylewać żale, ale po to, by lepiej zrozumieć ich stanowiska, poglądy. Dialog jest jedyną drogą budowania porozumienia opartego na szacunku dla drugiego człowieka i jego zdania. Na tym polega demokracja. Tak bardzo cenimy przecież wartości, które są podstawą naszej społeczności, jak wolność, godność, szacunek, solidarność czy odpowiedzialność. Nie musimy, nie powinniśmy i nie chcemy być jednakowi, w różnicach jest wartość, oryginalność i piękno. Spróbujmy dostrzegać w Innych – ludzi ciekawych, wzbogacających nasze życie. Uczmy dzieci otwartości, zaufania i szacunku – to droga, która prowadzi w kierunku pokoju i bezpieczeństwa. Życzymy wszystkim Czytelnikom inspiracji do autorefleksji, do OTWARCIA SIĘ NA LUDZI i do podejmowania odpowiedzialnych działań edukacyjnych.
|
2016, NR 2(3) |
WstępKażdego dnia dzieci zaskakują nas dorosłych swoją przenikliwością, ciekawością i nieustanną gotowością do uczenia się, poznawania, odkrywania. Dzieci są fenomenalne – otwarte, wolne od uprzedzeń i stereotypów, wrażliwe i tak pięknie szczere. Literatura psychologiczna i pedagogiczna bogata jest w analizy i badania dowodzące szerokich możliwości dzieci, ich potencjału intelektualnego czy bogatych szans na rozwój. W niniejszym numerze naszego czasopisma inspiracje odnajdujemy między innymi w pracach Janusza Korczaka, podkreślamy wrodzone możliwości i chęci uczenia się oraz brak schematów w działaniu i myśleniu dzieci, dostrzegamy szansę na tworzenie przez nauczycieli środowiska sprzyjającego uczeniu się, budzeniu zaciekawienia. Mamy nadzieję, że artykuły zebrane w tym numerze staną się dla nauczycieli inspiracją do organizowania edukacji w duchu konstruktywizmu, do tworzenia dzieciom optymalnych warunków dla samodzielnego badania, poszukiwania, stawiania pytań, formułowania hipotez, dyskutowania, wielozmysłowego zaangażowania, a wszystko w celu aktywnego poznawania, wyzwalania krytycyzmu, rozwijania zdolności poznawczych. Pamiętajmy, że dzieci najskuteczniej uczą się, gdy są zaciekawione, aktywne, gdy mają sposobność do podejmowania prób. Zachęcamy do lektury tekstów, które w tym numerze są bardzo zróżnicowane tematycznie, ale łączy je idea szacunku dla potencjału dziecka, wyzwalania kreatywności w edukacji i troski o to, by była ona ciekawym doświadczeniem, czymś inspirującym, odkrywczym, pasjonującym. Miłej lektury!
|
2017, NR 1(4) |
WstępZapraszamy Państwa do lektury kolejnego numeru naszego czasopisma „Inspirator”, tym razem w całości poświęconego nauczaniu języka obcego w przedszkolu. Świat, w jakim żyje współczesny przedszkolak, pełen jest niezwykłych okazji do nauki i zabawy, do rozwoju i współdziałania. Dzięki takim osiągnięciom cywilizacyjnym, jak możliwość swobodnego podróżowania po krajach Unii Europejskiej, czy nowoczesne technologie, część świata, w którym żyjemy dostępna jest w pełni w wielu różnych językach. Stąd ważność i wartość edukacji językowej naszych dzieci, aby mogły, jeśli tylko zechcą, swobodnie komunikować się ze światem i bez kompleksów podróżować po nim jako osoby dorosłe. Z radością należy zatem powitać powszechną obecność języka obcego w przedszkolu, co nastąpiło z chwilą, gdy przygotowanie do jego nauki znalazło się w podstawie programowej wychowania przedszkolnego w Polsce. Państwo polskie, odpowiadając na nowe możliwości, jakie oferuje dzisiejszy, otwarty świat, dba o to, by każde polskie dziecko jak najwcześniej miało kontakt z innymi językami, z innymi kulturami. W większości przedszkoli jest to język angielski, którego rola jako języka międzynarodowej komunikacji jest dobrze znana. Język obcy w każdym przedszkolu to wyzwanie dla nauczycieli wychowania przedszkolnego, których zachęcamy do poszerzania kwalifikacji o uprawnienia do nauczania języka obcego. Mają Państwo czas do 31 sierpnia 2020 roku na zdobycie niezbędnych kwalifikacji do nauczania języka obcego swoich podopiecznych w przedszkolu. O tym, ze uczenie przedszkolaków języków obcych jest ciekawym wyzwaniem mogą świadczyć głosy nauczycieli, które prezentujemy w części „Z warsztatu nauczyciela” niniejszej edycji „Inspiratora”. Dziękujemy autorom, że zechcieli do nas napisać. Dzielenie się swoimi doświadczeniami zawodowymi jest niezwykle cenne, a z lektury wypowiedzi nauczycieli wynika, że to osoby twórcze, odważne i troszczące się o dobrą jakość rozwoju językowego każdego dziecka. Jestem przekonana, że lektura tych tekstów będzie wsparciem dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Język obcy w przedszkolu to też wyzwanie dla dyrektorów, którzy mają obowiązek organizacji tych zajęć i dbania o to, aby kontakt ich dzieci z nowym językiem odbywał pod okiem dobrych nauczycieli i w optymalnych warunkach. Dla dyrektorów ważne jest wsparcie samorządowców i rodziców – w tych środowiskach na ogół obserwujemy pozytywne nastawienie do nauki języków obcych już w wieku przedszkolnym, co dobrze wróży dla sukcesu zawodowego nauczycieli, i edukacyjnego przedszkolaków. Pozostaje mieć nadzieję, że dla wszystkich dzieci w każdej gminie znajdą się miejsca w przedszkolu. O tym jak wygląda sytuacja w tej mierze można przeczytać w artykule pt. „Wczesny start w uczeniu się języków obcych”. Dzieci uwielbiają się uczyć, również języków obcych. Oczywiście nie tak, jak to czynią niektórzy dorośli, studiując gramatykę i pamięciowo opanowując słówka. Ich podstawowymi narzędziami poznawania świata, w tym nauki języka, są przeróżne aktywności komunikacyjne: piosenki, zabawy ruchowe, gry, a przede wszystkim opowieści, historyjki, wierszyki i bajki, wokół których można budować angażujące zadania, gry i zabawy. O tym właśnie piszą Joanna Bobin i Anna Kozielska, dlatego gorąco zachęcam nauczycieli do lektury ich tekstu pt. „Wykorzystanie literatury dziecięcej na zajęciach z języka angielskiego w przedszkolu” oraz do śmiałego wypróbowania prezentowanych w tym numerze scenariuszy zajęć wykorzystujących bajki o trzech świnkach i o lwie i myszce.
|
2017, NR 2(5) |
WstępMotywacja to siła napędowa każdej aktywności człowieka, w tym także uczenia się. Pojawia się od pierwszych chwil życia dzieci. Najpóźniej w wieku pięciu, sześciu miesięcy dzieci badają wszystko, co wpadnie im w ręce. Stopniowo pojawiająca się umiejętność posługiwania się językiem daje kolejne narzędzie zaspokajania ciekawości. Przejawia się to setkach zadawanych pytań „a co to?”, później „a dlaczego?” Jeden z badaczy edukacji - R. Fisher wskazuje, że czteroletnie dziecko stawia 26 pytań na godzinę. Jednak po kilku latach szkolnej edukacji można zauważyć, że ta naturalna ciekawość świata blednie, a wielu nauczycieli skarży się na bierność i brak zainteresowania z ich strony. Zastanawiamy się, co jest tego przyczyną? Może warto więc przyjrzeć się zagadnieniom motywacji, aby przywrócić ciekawości należne miejsce w edukacji? Ciekawość to przecież motywacja wewnętrzna, a jej wzbudzanie powinno być ważną kompetencją nauczycieli. Oddajemy w Państwa ręce kolejny numer Inspiratora poświęcony właśnie problematyce motywacji i motywowania w edukacji. Autorzy tekstów, którzy zdecydowali się współuczestniczyć w tworzeniu przedstawianego numeru, piszą o teoriach i mechanizmach procesów motywacyjnych. Wskazują na warunki, w jakich motywowanie może być najskuteczniejsze oraz metody rozbudzania ciekawości albo inaczej motywacji wewnętrznej. Rozważają, jaką wartość może mieć nagroda lub kara i jak nimi operować, aby nie redukować wewnętrznej motywacji. Znaleźć też można pytania o to, co może demotywować uczniów i jak tego uniknąć, a także jakie znaczenie dla utrzymania napięcia motywacyjnego może mieć rywalizacja. Niewątpliwie interesujące jest też poszukiwanie przykładów dobrej praktyki, dlatego prezentujemy także przykład programu realizowanego w szkołach międzynarodowych, który w wielu krajach sprawdza się jako wysoce motywujący dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym do zaangażowanej i efektywnej pracy. Tradycją naszego czasopisma jest też rekomendacja ciekawych książek. Tak jest także i w tym numerze. Polecamy książkę, która może być interesującą lekturą pogłębiającą refleksję nad motywacją. Życzymy inspirującej lektury i zapraszamy do dyskusji!
|
2018, NR 1(6) |
WstępOddajemy w Państwa ręce kolejny numer Inspiratora. Tym razem poruszamy w nim problematykę edukacji matematycznej dzieci rozpoczynających naukę w szkole. Od lat w polskim systemie edukacji podejmowane są różnorodne działania zmierzające do poprawiania efektywności matematycznej edukacji, a nadal wyniki polskich uczniów w badaniach rodzimych, jak i tych realizowanych w ramach Programu Międzynarodowej Oceny Uczniów –OESD/PISA nie są satysfakcjonujące . Wiele pułapek, w jakie wpadają nauczyciele i uczniowie wiąże się ze schematyzacją myślenia i oczekiwaniem natychmiastowych rezultatów złożonych umiejętności matematycznych, już u najmłodszych uczniów. Tymczasem im młodsze dzieci, tym więcej potrzebują doświadczeń w reprezentacji działaniowej, aby zbudować dla swojego matematycznego myślenia fundament. Powstająca struktura wiedzy jest zawsze osobistą konstrukcją, która powstaje tylko w sytuacjach, manipulowania przedmiotami w przestrzeni, badania świata, odkrywania związków i zależności, przyczyn i skutków, wyciągania wniosków i dokonywania prób uogólnień. Każde dziecko musi zbudować swoją wiedzę na własny użytek przez własne doświadczenie. Bez zrozumienia i nadanych przez siebie znaczeń podstawowym pojęciom matematycznym nie uda się zbudować wiedzy matematycznej gotowej do zastosowania w sytuacjach codziennego działania, ani też przygotować do kolejnych etapów matematycznej edukacji. Uczenie się matematyki nie jest jedynie zapamiętywaniem schematu działania, ani prostą aplikacją algorytmicznych rozwiązań. Istotą pracy nauczyciela jest pomoc uczniom w przejściu od myślenia wspieranego operacjami konkretnymi do myślenia formalnego operującego symbolami. W niniejszym numerze przedstawiamy Państwu tekst Agnieszki Nowak-Łojewskiej, który podejmuje kwestię zmiany w myśleniu o uczeniu się matematyki przez uczniów w wieku wczesnoszkolnym, wspieranym konstruktywizmem. Tekst wprowadza zagadnienia, które warte są przemyślenia. Autorki kolejnych tekstów sięgają do programowo istotnych treści edukacji matematycznej, jak dojrzałość do uczenia się matematyki, wprowadzanie pojęcia liczby, rozwijanie logicznego myślenia, rozwiązywanie zadań z treścią, stosowanie mnożenia i dzielenia w działaniach, stosowanie pojęć geometrycznych czy zastosowanie środków dydaktycznych w organizacji zajęć matematycznych. Polecam też Państwu recenzję autorstwa Jagody Referdy pewnej książki matematycznej, dzięki której możemy przekonać się, że otaczający nas świat pełen jest „matematycznych opowieści”.
|
2018, NR 2(7) |
WstępZabawa – kluczowy element dzieciństwa, motor rozwoju, aktywność, w której rozkwita wyobraźnia, a dziecko ma niepowtarzalne możliwości doświadczania siebie we wszystkich możliwych obszarach. Dziecko chce się bawić, dziecko potrzebuje się bawić i dziecko musi się bawić – to nie jest tylko jego niezbywalne prawo, ale istotna potrzeba, której zaspokojenie warunkuje harmonijny rozwój. Żyjemy w czasach, w których dzieci mają bardzo szeroki dostęp do zabawek, ale niestety coraz częściej brakuje im czasu, by się bawić. Inwestujemy w dzieci, w ich rozwój, zapisując je na różnego rodzaju zajęcia – tańce, sport, języki itp., co daje im wiele cennych rozwojowo doświadczeń, ale jednocześnie pozbawia się je często tak cennego wolnego czasu, w którym mogłyby się po prostu pobawić – zgodnie z własnym pomysłem, według własnego planu, tak jak chcą i lubią. Jeśli dodamy także ograniczanie czasu na zabawę w przedszkolach, w których coraz więcej czasu zajmuje realizacja podstawy programowej, a dodatkowo w wielu instytucjach oferowany jest szeroki wachlarz zajęć dodatkowych, na które rodzice chętnie zapisują swoje dzieci, nie zawsze zdając sobie sprawę z tego, że dzieje się to kosztem czasu, w którym dzieci mogą pobawić się swobodnie z rówieśnikami – to sytuacja dzieci w tym zakresie staje się wręcz niekorzystna rozwojowo. O obecności zabawy w edukacji szkolnej mówić jest jeszcze trudniej, bo tam tylko nieliczni nauczyciele widzą potencjał tego rodzaju aktywności i szeroko wykorzystują ją w toku lekcji. W niniejszym numerze Inspiratora poruszamy kwestię zabawy i gry jako aktywności wspierających rozwój dzieci i zaspokajających ich społeczne, emocjonalne i poznawcze potrzeby. Autorzy ukazują też zabawę jako narzędzie, które umiejętnie wykorzystane w procesie edukacji może optymalizować ich pracę we wspieraniu rozwoju dzieci. Studenci Edukacji Elementarnej Uniwersytetu Zielonogórskiego dzielą się też z naszymi Czytelnikami, swoimi pomysłami dwóch projektów gier terenowych, które mogą być wykorzystane w edukacji wczesnoszkolnej i pozwolą uczniom doświadczyć w toku nauki radości, aktywności, czy pełnego zaangażowania. Na zakończenie zachęcamy do recenzji książki A. Sterna, w której ukazana została niesamowita wartość zabawy w życiu człowieka – ku refleksji rodziców, nauczycieli i myślę… także nas samych. Zapraszamy do lektury!
|
2019, NR 1(8) |
WstępZapraszamy naszych Czytelników do lektury kolejnego numeru Inspiratora. Tym razem w całości poświęcony został wykorzystaniu nowych technologii, zagadnieniom kodowania i programowania. Nasi Autorzy podzielili się swoimi sprawdzonymi pomysłami i pokazali, jak szerokie może być wykorzystanie nowoczesnych środków w edukacji. Nie musimy (a wręcz nie powinniśmy) ograniczać się w ich stosowaniu tylko do zajęć komputerowych, ale możemy zainspirować się do unowocześniania własnego warsztatu pracy niezależnie od tego czego nauczamy, czy na jakim etapie pracujemy. W numerze znajdziecie inspiracje do zajęć matematycznych, językowych, logopedycznych czy ekologicznych. Autorzy wskazują możliwości kodowania, programowania w przedszkolu, szkole czy w domu z mamą i tatą. W różnych częściach numeru odnajdą Państwo też zachętę do włączenia w proces kształcenia prostego, intuicyjnego oprogramowania, jak np. Scratch Junior, czy wskazówki do zabawy z robotami Photon czy ozobotami. Niezwykle interesujące dla dzieci są zawsze i niezmiennie klocki LEGO, które niosą szerokie możliwości wykorzystania w nauce kodowania i programowania. Zarówno autonomiczna zabawa klockami i włączenie ich w edukację np. matematyczną wykorzystana przez refleksyjnego nauczyciela może być niezwykle cenną lekcją myślenia, podobnie, jak zastosowanie klocków z serii Lego Mindstorms (a dla najmłodszych LEGO BOOST), które dają sposobność do programowania, zabawy robotami, ale też do nauki obsługi prostego programu komputerowego służącego nauce programowania ruchu i zachowań robotów. Zachęcamy Państwa do lektury i dzielenia się z nami na naszym FB własnymi działaniami zmierzającymi w kierunku unowocześniania współczesnej edukacji. Pokażcie Państwo, jak wykorzystujecie nowe technologie w procesie kształcenia. Podzielcie się opiniami, jakie to przynosi efekty i z jakimi problemami w tym zakresie musicie się zmierzyć. Zapraszamy do lektury!
|
2019, NR 2(9) |
WstępW niniejszym numerze naszego czasopisma podejmujemy tematykę ściśle związaną z budowaniem warsztatu poszukującego nauczyciela na rzecz organizacji aktywnej edukacji. Wiemy, że model biernego przyswajania wiedzy nie jest ani skuteczny, ani atrakcyjny – zarówno dla uczących się, jak i nauczycieli. Szukamy nieustannie dróg uatrakcyjniania procesu kształcenia i włączania dzieci w procesy decyzyjne tak, by mogły współdecydować w kwestiach ich dotyczących. Zachęcamy zatem do przeczytania artykułu O partycypacji dzieci… oraz tekstów, w których Autorzy omawiają różne metody nauczania – uczenia się sprzyjające zaangażowaniu i aktywnemu poznawaniu świata przez uczących się. Autorzy przypominają mniej lub bardziej znane metody aktywne, jak na przykład metodę projektu opisaną w artykule Anety Kuźmińskiej, czy metody M. Bogdanowicz, R. Labana i inne – przypomniane przez Agnieszkę Gajowy. Z poznawaniem świata silnie skorelowana jest zdolność czytania i chęć obcowania z książką, dlatego szczególnie polecamy tekst Michaliny Pańczak pt.: Rozwijanie zainteresowań czytelniczych dzieci z klas początkowych. Przywołujemy też liczne ćwiczenia zebrane przez Dorotę Marek-Kurpanik, sprzyjające pobudzaniu aktywności grupy, tzw. energizery jako inspirację dla nauczycieli, zwłaszcza tych początkujących, budujących własny warsztat pracy./p> Zdajemy sobie sprawę, że zaledwie „dotykamy” problemu, a podjęta tematyka jest dużo bardziej obszerna. Zaproponowane teksty wpisują się jednak w ciąg tematów podjętych dotąd we wcześniejszych naszych numerach (do lektury których również gorąco zachęcamy), a które zgodnie z intencją Wydawcy są wyrazem poszukiwań efektywnych rozwiązań dla edukacji. W tym roku 20 listopada przypadła też ważna rocznica – 30.-lecia uchwalenia Konwencji o Prawach Dziecka. UNICEF zainicjował ważną akcję promującą problematykę praw dziecka, w którą włączyło się wiele instytucji z całej Polski. Fundacja Edukacja – Demokracja – Rozwój bardzo ceni tę inicjatywę, a jej idee bliskie są naszym celom, dlatego zamieszczamy w tym numerze krótką informację także o tej rocznicy i ilustrujemy ją wydarzeniami z zaprzyjaźnionego przedszkola. Życzymy miłej lektury!
|
2020, NR 1(10) |
WstępBieżący numer naszego czasopisma poświęciliśmy tematyce kompetencji kluczowych i możliwości wspierania rozwoju dzieci w kierunkach współcześnie pożądanych. Edukacja, naszym zdaniem, ma być przestrzenią wspierająca dzieci i młodzież w konstruowaniu wiedzy, nabywaniu umiejętności i kształtowaniu postaw sprzyjających odnoszeniu sukcesów w XXI wieku. Współczesność wymaga stałej gotowości do doskonalenia, rozwoju, wzbogacania i aktualizacji własnej wiedzy. Potrzeba całożyciowej edukacji jest faktem i stawia nas wobec wyzwań, jakie przynosi rzeczywistość coraz bardziej złożona, trudna, nieprzewidywalna. W aktualnym numerze Autorzy przybliżają Państwu zagadnienie kompetencji kluczowych i ich prawne umocowanie w edukacji (zapraszam do lektury artykułów Agnieszki Olczak, Grzegorza Idziaka czy Doroty Marek-Kurpanik), a także ukazują możliwości wspierania dzieci i młodzieży w ich nabywaniu przez różne działania dydaktyczno-wychowawcze. Literatura (o tym w artykule Michaliny Pańczak), rozmowa (tekst Tymoteusza Ławeckiego), zajęcia językowe (artykuł Magdaleny Mandryk i Magdaleny Tośko) – to tylko przykładowe obszary edukacyjnych oddziaływań służących rozwijaniu życiowo istotnych kompetencji. W numerze odnajdą Państwo też inspirację do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi i rozwijania przez nie kompetencji kluczowych (zapraszam do przeczytania tekstu Agnieszki Gajowy). Jestem przekonana, że ważnym uzupełnieniem poszukiwań na temat kompetencji kluczowych i ich wspierania w procesie edukacji, jest zaproszenie do lektury dwóch książek – Anny Szulc pt. „Nowa szkoła. Zmianę edukacji warto zacząć przy tablicy” oraz Ewy Radanowicz pt. „W szkole wcale nie chodzi o szkołę”, w których Autorki dzielą się swoimi pomysłami, refleksjami i inspirują do działania i przemiany praktyki edukacyjnej. Szanowni Państwo, kompetencje kluczowe obejmują wiele działań, które w toku edukacji wspierane są od lat. Aktualnie następuje podkreślenie ich rangi, unowocześnienie potrzeb oraz ukazanie ich znaczenia dla całożyciowego funkcjonowania człowieka. Rodzina, następnie przedszkole, dają w tym zakresie fundament, na którym wraz z rozwojem człowieka, z każdym rokiem jego życia budowany jest dom świadomości, wrażliwości, licznych umiejętności i postaw. Jego solidność i trwałość zależy w dużej mierze od jakości pracy, którą my pedagodzy wkładamy w relacje z uczniami, w codzienne rozmowy, lekcje, w prezentowane podejście do ocen, testów. Odpowiedzmy sobie na pytania – Co jest dla nas najważniejsze? Czy inspirujemy dzieci i młodzież do rozwoju? Czy wyzwalamy motywację wewnętrzną do nauki? Czy stawiamy na indywidualność, wspieranie potencjału uczniów, którzy są przecież bardzo różni? Prawda jest taka, że często utknęliśmy w działaniach rutynowych, powielamy schematy. Coraz częściej głośno przyznajemy, że polska szkoła potrzebuje świeżości, nowego, potrzebuje zmiany, która musi wyjść od nas. Zachęcamy do autorefleksji i do lektury przygotowanych artykułów, do poszukiwania inspiracji w tym i wcześniejszych numerach naszego czasopisma. Zapraszamy do dzielenia się z nami swoimi wrażeniami, wątpliwościami i pomysłami i do publikowania na łamach „Inspiratora”.
|
2020, NR 2(11) |
WstępSytuacja zdalnej edukacji, odosobnienie dzieci i piętrzące się problemy, z jakimi mierzą się w ostatnich miesiącach dzieci, ich rodzice i nauczyciele każą nam na nowo podejmować dyskusje nad sensem edukacji, jej kształtem i efektywnymi metodami pracy. Same poszukiwania zmiany nie są nowością i także na łamach naszego pisma często są podnoszone i analizowane. Jednak chyba po raz pierwszy od dłuższego już czasu tak dotkliwie czujemy, że polski system edukacji wymaga zmiany, unowocześnienia. Potrzebuje szybkiej aktualizacji, zauważenie, że świat wokół zmienia się w zawrotnym tempie i tak też zmieniają się potrzeby i możliwości dzieci i młodzieży. Współczesność niesie nowe wyzwania, którym musimy sprostać, jeśli chcemy odnieść sukces, realizować swoje plany, marzenia. W przygotowanym numerze naszego czasopisma zachęcamy do zapoznania się, bądź przypomnienia kluczowych faktów dotyczących tego, jak uczy cię dziecko, czego potrzebuje, by poznawać świat skutecznie, z zaciekawieniem i z przyjemnością. Autorki wskazują na potrzebę uwzględniania we współczesnej szkole wiedzy o mózgu i o procesach uczenia się (Iwona Kopaczynska), rozwijania kompetencji kluczowych, organizowania edukacji angażującej poznawczo i sensorycznie, wspierającej rozwijanie zdolności samodzielnego, krytycznego myślenia (Agnieszka Olczak). W przygotowanych artykułach odnajdą Państwo argumenty za stosowaniem działań badawczych, eksperymentów, obserwacji i doświadczania np. kontaktu z przyrodą, co jest cenne rozwojowo i poznawczo w edukacji przedszkolnej, szkolnej, także w kontekście kształcenia dzieci o specjalnych potrzebach rozwojowych (zachęcamy do lektury artykułu Tymoteusza Ławeckiego i Urszuli Czarskiej). Mnóstwo radości, zabawy połączonej z solidną dawką wiedzy możemy zaproponować uczniom wykorzystując w praktyce gry edukacyjne. Piotr Bachoński wprowadza nauczycieli w to zagadnienie i wskazuje korzyści, jakie wynikają dla uczniów z aktywnej edukacji. Proponujemy też Państwu inspiracje działań z obszaru warsztatu trenera, coacha – Grzegorz Idziak wskazuje zastosowanie cyklu Kolba w szkole, a Marta Cielińska-Idziak przypomina o znaczeniu rundek jako angażującej techniki rozpoczynania i podsumowywania zajęć. W dobie pandemii mierzymy się z różnymi trudnościami, rezygnujemy z wielu działań, które zwykle były ważnym punktem w planach pracy przedszkoli czy szkół. Niemniej warto zastanowić się, z jakich innych form możemy skorzystać w tej złożonej sytuacji. Odpowiedzią i ciekawą alternatywą mogą być międzynarodowe projekty realizowane zdalnie w ramach programu eTwinning. O jednym z nich napisała Magda Wiernowolska. Dzięki nowym technologiom, bez narażenia na zakażenia, kwarantanny, pomogła swoim przedszkolakom poznać dzieci z innych krajów i przez moment zapomnieć o wielu ograniczeniach, które są obecnie naszą codziennością. Na zakończenie Ewa Bochno przygotowała dla naszych Czytelników recenzję najnowszej książki Iwony Kopaczyńskiej o kategorii błędu w edukacji wczesnoszkolnej. Zapraszamy do lektury recenzji i całej książki, bo wierzymy, że będzie to lektura inspirująca do refleksji, a następnie może krokiem ku zmianie.
|
2021, NR 1(12) |
WstępZ ogromną radością przedstawiamy Czytelnikom kolejny numer naszego czasopisma. Zdecydowaliśmy w całości poświęcić go tematyce praw dziecka, praw człowieka. Autorzy tekstów przybliżają dokumenty, które regulują te kwestie, podpowiadają, jak rozmawiać z dziećmi na ten temat i dlaczego jest to ważne, a także uwrażliwiają nas na kwestie, które być może nie zawsze są przez nas uzmysławiane. W otwierającym ten numer artykule Autorka wskazuje, że od sposobu postrzegania dziecka i przyjmowanego stylu wychowania – zarówno w rodzinie, jak i w szkole, mamy możliwość rozwijania w nim określonego zestawu cech. Zastanówmy się, do czego prowadzi nas bezrefleksyjne powielanie utartych dróg w wychowaniu i sposobie budowania relacji, bo być może cel, do którego zmierzamy jest nieosiągalny, gdyż wybraliśmy zły kierunek dla naszych pedagogicznych kroków. Bardzo ciekawie zwracają na to uwagę Autorzy drugiego tekstu, młodzi ludzie, licealiści – Mateusz Olczak i Weronika Gierulska, którzy z ciekawością i wnikliwością przyglądają się światu i często dostrzegają to, na co ich rodzice, czy nauczyciele już zobojętnieli, albo nie zawsze uzmysławiają sobie skutki własnych decyzji, dokonywanych wyborów. Kolejne artykuły przybliżają przepisy Konwencji o Prawach Dziecka, jej szczegółowe zapisy i podpowiadają, inspirują nauczycieli, w jaki sposób możliwe jest zapoznawanie dzieci z prawami, które im, w myśl ratyfikowanych przepisów, przysługują. Urszula Dubas-Czarska i Dagmara Zosiuk publikują także, na łamach naszego pisma, swoją twórczość, która może być pomocna do pracy z najmłodszymi. Ważne zagadnienie porusza też przywołana wyżej Autorka – Urszula Dubas-Czarska, która wskazuje dobre praktyki w zakresie robienia zdjęć dzieciom i ochrony ich wizerunku. Często bardzo nonszalancko podchodzimy do zdjęć naszych dzieci, a im są one zabawniejsze w naszych oczach, tym chętniej są publikowane, udostępniane. Zastanówmy się, jak za kilka lat zareagują na nie nasze dzieci i czy w przyszłości zdjęcia te nie staną się elementem wywołującym nieprzyjazne, kąśliwe komentarze. Publikujemy też ciekawy pomysł na projekt edukacyjny o prawach dziecka przygotowany przez Tymoteusza Ławeckiego, nauczyciela – pasjonaty, którego niestety nie ma już z nami, ale przyjaciele i rodzina chcą, by jego praca poszła jeszcze w edukacyjny świat. Zapraszamy do lektury i do współpracy przy tworzeniu kolejnych numerów Inspiratora.
|
2021, NR 2(13) |
WstępPrzedstawiamy Państwu kolejny numer naszego czasopisma. Tym razem dotyczy on tematyki edukacji zdalnej, realizowanej w dobie pandemii. Choć teksty pisane były przez Autorów, gdy przez Polskę przetaczały się I i II fala, a na horyzoncie już dostrzegano kolejną, to obecnie są nadal bardzo aktualne. Po wakacjach wróciliśmy do szkoły, jednak w obliczu już IV, czy zapowiadanej V fali koronawirusa, coraz liczniejsze grupy uczniów trafiają na kwarantanny, coraz więcej klas ponownie realizuje edukację w formie zdalnej. Przedstawione w tym numerze artykuły są wyrazem troski o rozwój dzieci, prawidłowe jego wspieranie. Są też zachętą, i mamy nadzieję dobrym impulsem do tego, by przemyśleć co tak naprawdę stanowi priorytet we współczesnej edukacji. Choć ogłaszaliśmy przez ostatnie miesiące, że nie ma już powrotu do tradycyjnie pojmowanej szkoły, że wszystko teraz się zmieni, to wrzesień pokazał, że tak naprawdę nie zmienia się nic. Jedynie co jakiś czas kolejne klasy przenoszą się ze swoimi lekcjami okresowo do sieci. Pozostały te same metody, znów kontrola i ocenianie wzięły górę nad relacjami, a stres uczniów i nauczycieli poszybował równie wysoko jak przed pandemią. Temat jest bardzo złożony i trudny, bo dość szeroko dyskutowany i dzielący nasze społeczeństwo. Znamy i spotykamy zdecydowanych przeciwników zdalnej edukacji (w jakiejkolwiek formie), a z drugiej strony widzimy obawy o zdrowie dzieci, młodzieży, ich rodzin i padają pytania czy zasadny był powrót do edukacji stacjonarnej. Gdzie leżą racje? Nie nam rozstrzygać. W tym numerze Inspiratora przedstawiamy teksty Autorów, którzy podzielili się z nami swoimi refleksjami, wnioskami, obawami czy pomysłami. Nie wyczerpujemy tematu, co na łamach czasopisma nigdy nie jest możliwe, ale przybliżamy kilka zagadnień w naszym poczuciu ważnych i ciągle bardzo aktualnych. Zapraszamy do lektury! Zapraszamy też do współtworzenia kolejnych numerów naszego pisma. Twórzmy wspólnie sieć zaangażowanych nauczycieli, rodziców, naukowców, sympatyków edukacji, którzy chcą zabierać głos w sprawach społecznie ważnych.
|
2022, NR 3(14) |
WstępMiałam ostatnio okazję po raz kolejny odwiedzić Kraków. Patrzyłam na mury Wawelu, na złoconą kopułę Kaplicy Zygmuntowskiej, na krużganki, na zaginiony Wawel ukryty w fundamentach współcześnie istniejących budowli. Dotykając wzrokiem pozostałości fragmentów dawnych murów, zachowanych rzeźbień, starego wyposażenia, przedmiotów codziennego użytku i ozdób, które niegdyś zdobiły ich właścicieli, zachwyciła mnie siła ludzkiej kreatywności, pomyślałam o sile wyobraźni, o zdolnościach przekuwania pomysłów w namacalnie istniejące dzieła. Tworzenie, budowanie, zmienianie, to cecha tak bardzo ludzka! Od kiedy istniejemy jako ludzkość, jesteśmy wciąż na drodze zmian, na drodze ciągłego rozwoju. Z nieograniczonego worka wyobraźni wyciągamy ciągle nowe pomysły i dziwimy się ilością rozwiązań, możliwościami zastosowań, oryginalnością, wyjątkowością powstających dzieł. Niezależnie od tego czy dotyczą otaczającej nas codzienności, czy wyjątkowych dzieł, znaczących zdarzeń, wielkich spraw i wartości. Tak było zawsze i w każdym miejscu na Ziemi! Ludzka kreatywność nie ma granic ani w czasie, ani w przestrzeni! Ani żadnych innych! Dotyczy spraw prostych i złożonych, drobnych i wielkiego kalibru. Dowodów mamy mnóstwo na wyciągnięcie ręki! Jednocześnie obserwując rzeczywistość ciągle słyszymy i czytamy, że potrzebne jest zwiększenie potencjału kreatywności, podniesienie innowacyjności, poprawa edukacji, tak aby kreatywność ludzka nie była w odwrocie. Czy rzeczywiście doprowadziliśmy do tego, że kreatywność "wycieka" przez palce w toku edukacji? O czym od wielu lat pisze na przykład Ken Robinson. Czy nie umiemy jej inspirować, budzić, wzmacniać? Tym razem, w przedstawianym Państwu numerze Inspiratora, zajmujemy się właśnie tematem kreatywności. Głos zabrali przedstawiciele różnych środowisk zajmujący się pracą z drugim człowiekiem. Są wśród nich nauczyciele, studenci pedagogiki, nauczyciele akademiccy, badacze zjawisk pedagogicznych, terapeuci, działacze Polskiego Stowarzyszenia Kreatywności, trenerzy twórczego myślenia. Podjęli temat kreatywności z różnych perspektyw, polecają literaturę. Starają się wyjaśniać: Jak można ją rozumieć? Jak ją rozwijać u dzieci i nieco starszych uczniów? Jakie zapewnić warunki, aby obudzić uśpioną wyobraźnię, uaktywnić pomysłowość? Jak rozbudzać ciekawość i motywować do aktywności? W przedstawianym numerze znalazły się już tradycyjnie teksty teoretyczne, w których autorzy dzielą się bardziej swoją wiedzą i przemyśleniami oraz teksty praktyczne, w których natomiast autorzy udostępniają swoje pomysły i propozycje do realizacji w praktyce. Czytelnicy znajdą również recenzję interesującej lektury. Zachęcam do zapoznania się z całością numeru! Zachęcam także do dzielenia się swoimi przemyśleniami i propozycjami. Czekamy na Państwa w kolejnych numerach!
|